Ile to minęło... ponad rok...
ojej aż sama w to nie wierzę jak czas szybko leci, czuje się jakby minęło zaledwie kilka dni od ostatniej notki...
I ze względu na to że blog został reaktywowany postanowiłam dodać trafny przepis ;) Chociaż dziś na obiadek nadziewane piersi z przepisu Moniki, uznałam że bardziej odpowiednią notką będzie przepis na pyszny i odżywczy napój...
Koniecznie przed zabraniem się do pracy zaopatrz się w duży gar! :)
Co będzie nam potrzebne:
- 3/4 duże pomarańcze
- 50 dag marchwi
- 8 litrów wody
- 60 dag cukru
- sok z 5 cytryn
- opcjonalnie: imbir
Sposób przyrządzenia:
Podziel pomarańcze na cząstki (jedna niech zostanie w skórce, a reszta obrana), marchewkę obierz i zetrzyj na tarce jarzynowej o grubych oczkach. Jeżeli dodasz imbiru napój nabierze idealny, ciekawy smaczek ;) z imbirem postępuj jak z marchwią.
Pomarańcze i marchew (+ imbir) zalej dwoma litrami wody. dodaj 10 dag cukru i gotuj przez 2 godziny.
W osobnym garnku zagotuj 6 litrów wody z resztą cukru, po zagotowaniu wystudź.
W międzyczasie ugotowane pomarańcze z marchwią zmiksuj i wymieszaj z wcześniej wystudzoną wodą z cukrem. Dodaj sok z cytryn, wymieszaj.
Wystudzony napój trzeba na koniec przecedzić i zlać do butelek - wychodzi ok 6 sztuk półtoralitrowych butelek :)
Powodzenia!
ps. obiecuję poprawę i częstsze wpisy, oprócz tego mam dużo
pomysłów na rozbudowanie bloga i zmianę szaty graficznej.
Zapraszam już niedługo więcej informacji i ciekawostek...
Yourii i Fiordy...
ps. obiecuję poprawę i częstsze wpisy, oprócz tego mam dużo
pomysłów na rozbudowanie bloga i zmianę szaty graficznej.
Zapraszam już niedługo więcej informacji i ciekawostek...
Yourii i Fiordy...
To jest pyszne:)Przypomniałaś mi dawno zapomniany napój,na upał jest super:)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam, z kostkami lodu na lato w sam raz :D
UsuńW moich notatkach kulinarnych"leży" taki przepis, ale nigdy go nie wykorzystałam, widzę,że robiłam błąd:(
OdpowiedzUsuńi to duży błąd ;) napój jest smaczny, orzeźwiający i co najważniejsze ZDROWY bo naturalny ;)
UsuńNo w końcu !! :D
OdpowiedzUsuńwitam w śród żywych ponownie ;)
a napój cudowny, na pewno go wypróbuję ;)
Z dodatkiem imbiru sprawdzi się w zimie bo rozgrzeje nie jednego zmarzlucha :)
btw dziękuję za reklamę i powiedz jak Ci smakowały te nadziewane filety z kurczaka ? :)
hehe zastanawiałam się kiedy wpadniesz zobaczyć niespodziankę w postaci notatki ;)
UsuńNapój polecam, jest naprawdę godny pomęczenia się trochę w kuchni bo smak jest zniewalający ;)
Co do piersi to mój nibymąż był zachwycony do tego stopnia że i dziś sobie je zażyczył, wcale bym się nie zdziwiła gdyby ten obiad przeciągnąć się do końca tygodnia :D
Wiesz byłam w lekkim szoku, Ty nie Ty nie no Ty zrobiłaś wpis ! A ! Doczekałam się :D
Usuń:D miło mi to czytać, wie co dobre tym bardziej jak takie cudowne kobiety gotują :D
A napój wygląda obłędnie i męczenie się nie jest przeszkodą liczy się smak i zdrowie bo to bomba witaminowa :) btw u mnie się nalewka z malin robi hyhy ^^23 sierpnia gotowa będzie :D
i to jeszcze nie wszystko ;)
Usuńnabrałam można by powiedzieć "wiatr w żagle" mam tyle pomysłów i inspiracji jakie chcę opublikować że aż sama nie wierzę :D
Przyślij mi trochę tej naleweczki, albo daj przepis bym mogła sama zrobić :)
witaminowa bomba :)
OdpowiedzUsuńsamo zdrowie! :D
UsuńBomba witaminowa i super ochłodzenie na upalne dni :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :) ciesze się że się podoba i witaminki zostały docenione ;)
UsuńKupuję przepis natychmiast:)
OdpowiedzUsuńbaaaardzo dobrze :) witaminek nigdy za mało :)
UsuńDziękuję za odwiedziny :)
bardzo ciekawe, muszę wypróbowac ;)
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
Usuńuwielbiam takie koktajle, a już zwłaszcza jak są z imbirem! pyyychota w 100% :D
OdpowiedzUsuńpychota i samo zdrowie :D
UsuńJuż na pierwszy rzut oka pychota!:)
OdpowiedzUsuńPyszne i orzeźwiające! bardzo dziękuję za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńPoproszę z dostawą do domciu :D ! Mniaaam, świetny blog, obserwuję :) !
OdpowiedzUsuńdzięki :D po reaktywacji bloga będę starała się zachwycać moich gości ;)
Usuńwyglada apetycznie, trzeba sprobowac :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
NAJLEPSZE JAKIE MOGĄ BYĆ <3
OdpowiedzUsuńpoślij mi buteleczkę takiego soczku,,,
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować! Posmakuje mojemu Mężowi :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę bardzo fajny przepis na ciasteczka warty wykorzystania.
OdpowiedzUsuńNowy toster kupiłem tutaj https://duka.com/pl/agd/tostery i gorąco polecam ten sklep
45 year old Executive Secretary Fonz Noddle, hailing from Oromocto enjoys watching movies like Baby... Secret of the Lost Legend and Scrapbooking. Took a trip to Lagoons of New Caledonia: Reef Diversity and Associated Ecosystems and drives a Ferrari 275 GTB/C Speciale. moj link
OdpowiedzUsuń